Leki na recepte – to na nich się zarabia

Ostatnia aktualizacja 20 sierpnia 2022

Pokazał się kolejny nowy ranking 2022 Pharm Exec Top 50 Companies. Pomimo już długoletniego sprzyjającego otoczenia polityczno – legislacyjno – podatkowego i ponad przeciętnej przychylności organów nadzorująco – regulacyjnych, obojętnie jaka partia polityczna piastowała właśnie władze, żadnej z firm o polskiej genezie nie udało się na nim zaistnieć, chociaż jak na warunki kraju z bloku postsowieckiego, razem z hurtownikami farmaceutycznymi, osiągają one olbrzymie przychody, ale na ranking Pharm Exec Top 50 to nie wystarczyło.

Zatem wracamy do aktualnego Rankigu Pham Exec Top 50 a w nim gołym okiem widać, że szczepionki na koronawirusa stały się kluczem do zwycięstwa w tym zestawieniu.

Oprócz powrotu Pfizera do dawnej świetności, wiele firm farmaceutycznych dzięki preparatom z linii COVID-19 zarobiło, np. firma Moderna, która zadebiutowała w pierwszej dwudziestce na pozycji 17 dzięki szczepionce COVID-19, która przyniosła 17,675 mld USD przychodu.

Inne firmy, które awansowały w rankingu nowych leków koronowych, to AstraZeneca (o 2 miejsca) i Gilead (o 1 miejsce).

Szczepionka wektorowa na adenowirusy Vaxzevria firmy AstraZeneca wygenerowała przychody w wysokości 3,917 mld USD, a Veklury (raltegravir) firmy Gilead – 5,56 mld USD.

Są też giganci, których rankingi mogą ulec zmianie w przyszłości już bez udziału preparatów na COVID-19 to Eli Lilly, Merck Sharp & Dohme, GSK i inni. Na przykład doustny lek molnupiravir firmy Merck Sharp & Dohme wygenerował 3,2 mld USD przychodu w pierwszym kwartale, odkąd w listopadzie 2021 r. uzyskał zatwierdzenie lub pozwolenie na stosowanie w trybie pilnym w wielu krajach w Europie i USA.

A jaki jest trend?

Na przykładzie USA, Aaron S. Kesselheim, profesor Harvard Medical School, Benjamin N. Rome i pracownik naukowy Alexander C. Egilman opublikowali prace ” Tendencje w przepisywaniu leków na receptę”. Ceny leków wprowadzanych na rynek, 2008-2021″.

W ich badaniu uwzględniono łącznie 548 (95%) z 576 leków wprowadzonych po raz pierwszy do obrotu w latach 2008-2021, z wyłączeniem trzech leków diagnostycznych i 25 leków, dla których nie można było oszacować rocznych cen. Spośród nich 357 (65%) stanowiły nowe jednostki molekularne, 139 (25%) – leki biologiczne, 182 (33%) – leki stosowane w rzadkich chorobach, 64 (12%) – leki wprowadzane na rynek w trybie przyspieszonym, a 119 (22%) – leki onkologiczne.

Najwyżej wyceniane były (najbardziej też dochodowe) leki na choroby rzadkie i leki onkologiczne, z medianą cen wynoszącą odpowiednio 168 441 USD/rok i 155 091 USD/rok w obu przypadkach.

W artykule sugeruje się, że trend wzrostu cen nowych leków wyprzedza inne usługi zdrowotne oraz że producenci rutynowo podnoszą ceny w miarę upływu czasu od wprowadzenia leku na rynek (nie związane jest to nawet z takimi wskażnikami jak inflacja). Aby przeciwdziałać obecnej tendencji, Stany Zjednoczone mogłyby przestać pozwalać producentom leków na swobodne ustalanie cen i pójść w ślady innych krajów uprzemysłowionych, negocjując ceny leków w momencie wprowadzania ich na rynek.